Działalność nierejestrowana to szczególna forma aktywności gospodarczej, która została wprowadzona do polskiego porządku prawnego w 2018 roku w ramach ustawy Prawo przedsiębiorców. Jej istotą jest umożliwienie osobom fizycznym prowadzenia drobnej działalności zarobkowej bez obowiązku rejestrowania firmy w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej, a co za tym idzie bez konieczności opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. W praktyce oznacza to, że każdy, kto uzyskuje przychody mieszczące się w ustawowym limicie, może legalnie sprzedawać produkty lub świadczyć usługi, ograniczając formalności do minimum. Koncepcja ta została pomyślana jako forma wsparcia dla osób podejmujących pierwsze próby przedsiębiorczości, a także dla tych, których działalność ma charakter dodatkowy, uzupełniający inne źródła utrzymania. Z tego rozwiązania chętnie korzystają osoby zajmujące się rękodziełem, usługami drobnymi czy sprzedażą okazjonalną, często traktując je jako etap przejściowy pomiędzy pracą na etacie a prowadzeniem własnej firmy.
Z perspektywy minionych lat funkcjonowania tego rozwiązania można wskazać szereg problemów, które skłoniły ustawodawcę do wprowadzenia zmian. Podstawowym wyzwaniem był dotychczasowy sposób ustalania limitu przychodu, określony w skali miesięcznej. Prowadziło to do sytuacji, w których osoby uzyskujące dochody o charakterze sezonowym lub nieregularnym napotykały trudności w utrzymaniu się w ramach działalności nierejestrowanej, nawet jeśli w skali roku ich przychody były stosunkowo niewielkie. Przykładem mogą być twórcy rękodzieła, którzy sprzedają swoje produkty głównie w okresie przedświątecznym, czy osoby oferujące usługi w branżach sezonowych, jak gastronomia plenerowa lub turystyka. Jednorazowy wzrost przychodu w danym miesiącu powodował konieczność rejestracji działalności gospodarczej, co wiązało się z większymi kosztami i obowiązkami administracyjnymi, często nieadekwatnymi do skali przedsięwzięcia.
Postulaty zmian zgłaszane były od dłuższego czasu zarówno przez środowiska przedsiębiorców, jak i ekspertów zajmujących się analizą mikroprzedsiębiorczości. Podnoszono, że miesięczny limit nie odzwierciedla realiów prowadzenia małej, nieregularnej aktywności gospodarczej, a przez to hamuje rozwój inicjatyw o charakterze innowacyjnym, niszowym czy lokalnym. Proponowano wprowadzenie bardziej elastycznych rozwiązań, które pozwoliłyby osobom zaradnym i przedsiębiorczym w praktyce przetestować swoje pomysły na biznes w warunkach ograniczonego ryzyka i bez presji natychmiastowej formalizacji. W odpowiedzi na te postulaty ustawodawca zdecydował się na nowelizację przepisów, która od stycznia 2026 roku zmieni sposób ustalania limitu przychodu, nadając działalności nierejestrowanej wymiar bardziej praktyczny i odpowiadający na realne potrzeby osób korzystających z tego rozwiązania.
Do końca 2025 roku działalność nierejestrowana funkcjonuje w oparciu o przepisy ustawy Prawo przedsiębiorców, które przewidują istnienie miesięcznego limitu przychodu. Granica ta jest powiązana z wysokością minimalnego wynagrodzenia za pracę i wynosi 75% jego wartości w każdym miesiącu kalendarzowym. W praktyce oznacza to, że aby pozostać w ramach działalności nierejestrowanej, suma przychodów osiągniętych w danym miesiącu nie mogła przekroczyć ustalonego progu. Sposób jego obliczania opierał się na prostym mnożniku – przyjmowano minimalne wynagrodzenie obowiązujące w danym okresie i obliczano 75% jego wysokości. W 2025 roku limit ten kształtuje się na poziomie około 3 i pół tysiąca złotych miesięcznie.
Osoba, która zdecydowała się korzystać z tej formy aktywności gospodarczej, musiała spełnić kilka warunków formalnych. Najważniejszym z nich było to, aby w okresie ostatnich 60 miesięcy nie prowadziła zarejestrowanej działalności gospodarczej. Dodatkowo, jej przychody w żadnym miesiącu nie mogły przekroczyć wskazanego limitu, niezależnie od tego, czy w skali całego roku poziom dochodów był relatywnie niski. Oznaczało to konieczność bieżącego monitorowania wpływów, ponieważ nawet jednorazowe przekroczenie granicy skutkowało obowiązkiem dokonania rejestracji działalności gospodarczej w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej.
Konsekwencje przekroczenia limitu miały charakter formalno-prawny i finansowy. Osoba, która uzyskała wyższy przychód, była zobowiązana w krótkim czasie dokonać rejestracji firmy i tym samym podlegała pełnemu reżimowi przedsiębiorcy. Wiązało się to z obowiązkiem opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, prowadzenia ewidencji księgowej w odpowiedniej formie oraz spełniania dodatkowych wymagań podatkowych. W praktyce oznaczało to istotny wzrost obciążeń, często niewspółmierny do skali przychodów, co zniechęcało wielu drobnych sprzedawców lub usługodawców do podejmowania działań przekraczających granice działalności nierejestrowanej.
W odniesieniu do podatków system przewidywał, że osoba prowadząca działalność nierejestrowaną jest zobowiązana do rozliczenia uzyskanych dochodów w ramach rocznej deklaracji podatkowej PIT. Przychody z tej aktywności należało wykazać w formularzu PIT-36, w pozycji dotyczącej działalności nierejestrowanej, a podatek obliczano według skali podatkowej. Warto podkreślić, że brak obowiązku opłacania zaliczek miesięcznych stanowił istotne ułatwienie, jednak równocześnie wymagał od podatników zachowania odpowiedniej dokumentacji, w tym ewidencji sprzedaży, tak aby możliwe było rzetelne rozliczenie przychodów na koniec roku.
Obowiązki wobec ZUS były ograniczone. Prowadzący działalność nierejestrowaną nie podlegał obowiązkowi zgłaszania się do ubezpieczeń społecznych ani zdrowotnych, co znacząco redukowało koszty prowadzenia aktywności. Dzięki temu rozwiązanie to zyskiwało szczególną popularność wśród osób, które posiadały inne źródła dochodu. na przykład zatrudnienie na umowie o pracę czy emeryturę i chciały w sposób legalny dorobić do podstawowego wynagrodzenia. Brak składek wiązał się jednak z tym, że przychody z działalności nierejestrowanej nie wpływały na wysokość świadczeń emerytalnych ani zdrowotnych, co stanowiło naturalne ograniczenie tej formy aktywności gospodarczej.
Tak skonstruowany model, obowiązujący do końca 2025 roku, ma charakter kompromisowy. Z jednej strony zapewnia osobom fizycznym swobodę w podejmowaniu drobnych inicjatyw zarobkowych i minimalizował biurokrację. Z drugiej jednak, poprzez miesięczny charakter limitu w wielu przypadkach stawał się barierą dla osób, których przychody miały charakter nieregularny lub sezonowy. To właśnie ta dysproporcja między intencją ustawodawcy a praktyką gospodarczą była jednym z głównych czynników prowadzących do decyzji o zmianach.
Działalność nierejestrowana będzie funkcjonowała w oparciu o nowe przepisy, które wprowadzają zasadniczą modyfikację mechanizmu obliczania limitu przychodów. Zmiana dotyczy rezygnacji z dotychczasowego, sztywnego limitu miesięcznego i zastąpienia go limitem kwartalnym. Ustawodawca zdecydował, że przychody osób prowadzących działalność nierejestrowaną nie będą już badane w perspektywie jednego miesiąca, lecz całego kwartału, co oznacza znacznie większą elastyczność w prowadzeniu drobnej działalności zarobkowej.
Nowy limit kwartalny został określony jako 225% minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w danym okresie. Mechanizm ten, podobnie jak w dotychczasowym rozwiązaniu, jest powiązany ze wzrostem płacy minimalnej, dzięki czemu automatycznie dostosowuje się do realiów ekonomicznych. W praktyce oznacza to, że osoby prowadzące działalność nierejestrowaną będą mogły w jednym miesiącu zarobić więcej niż wynosił wcześniejszy limit, o ile suma przychodów z całego kwartału nie przekroczy wartości 225% płacy minimalnej. Przykładowo, jeśli w jednym miesiącu dana osoba sprzeda rękodzieło o wartości przekraczającej dotychczasowy próg, nadal będzie mogła pozostać w ramach działalności nierejestrowanej, o ile w kolejnych dwóch miesiącach tego kwartału przychody będą odpowiednio niższe i średnia kwartalna mieścić się będzie w nowym limicie.
Zmiana ta jest odpowiedzią na postulaty osób prowadzących działalność o charakterze sezonowym, okazjonalnym bądź nieregularnym. Dzięki kwartalnemu ujęciu limitu eliminuje się problem związany z jednorazowym wzrostem przychodów, który w starym systemie zmuszał do niekiedy nieadekwatnej formalizacji działalności. Teraz przedsiębiorczy rękodzielnik, organizator warsztatów, muzyk czy freelancer wykonujący zlecenia projektowe zyska możliwość swobodniejszego planowania aktywności, a ryzyko przypadkowego przekroczenia granicy stanie się mniejsze.
Warto zauważyć, że pozostałe warunki prowadzenia działalności nierejestrowanej nie ulegają istotnym zmianom. Nadal będzie obowiązywać zasada, że działalność może prowadzić osoba, która w ciągu ostatnich 60 miesięcy nie figurowała jako przedsiębiorca w CEIDG. Również mechanizm rozliczania podatku dochodowego pozostaje taki sam, przychody z działalności nierejestrowanej będą wykazywane w rocznym zeznaniu PIT, a podatek obliczany według skali. Bez zmian pozostaje także brak obowiązku opłacania składek ZUS, co sprawia, że działalność nierejestrowana nadal będzie atrakcyjną formą dorabiania do innych źródeł dochodu.
Największą nowością jest zatem sam sposób kalkulowania przychodów i ich odniesienia do limitu. Zmiana z perspektywy miesięcznej na kwartalną wprowadza większą zgodność przepisów z praktyką gospodarczą i realnym charakterem drobnych inicjatyw zarobkowych. Oznacza to, że ustawodawca dostrzegł specyfikę rynku drobnych usług i sprzedaży okazjonalnej, dając osobom fizycznym narzędzie do bardziej elastycznego i bezpiecznego prowadzenia działalności.
Na pierwszym planie pojawia się korzyść związana z większą elastycznością finansową. Do tej pory osoby osiągające nieregularne przychody były narażone na ryzyko jednorazowego przekroczenia miesięcznego progu i konieczność rejestracji działalności gospodarczej. Nowe rozwiązanie pozwala na naturalne wahania poziomu przychodów w poszczególnych miesiącach, ponieważ to suma uzyskana w całym kwartale jest punktem odniesienia dla oceny, czy dana osoba mieści się w granicach działalności nierejestrowanej. Praktycznym przykładem jest rękodzielnik, który w okresie przedświątecznym może sprzedać swoje wyroby o wartości znacznie przewyższającej średni miesięczny limit, lecz dzięki nowym przepisom pozostanie w bezpiecznej strefie, jeśli jego aktywność w pozostałych miesiącach kwartału będzie znacznie niższa.
Drugim obszarem korzyści jest zmniejszenie presji administracyjnej i psychologicznej. Dotychczas osoby korzystające z działalności nierejestrowanej były zmuszone do comiesięcznego kontrolowania wpływów, a niekiedy nawet rezygnowały z dodatkowych zleceń, aby nie przekroczyć limitu. Nowy system kwartalny daje im więcej przestrzeni do podejmowania decyzji biznesowych i lepszego planowania aktywności zarobkowej. Dzięki temu działalność nierejestrowana może w większym stopniu pełnić rolę pola doświadczalnego, w którym przedsiębiorcze jednostki testują swoje pomysły i budują relacje z klientami przed podjęciem decyzji o formalnej rejestracji firmy.
Nie można jednak pominąć potencjalnych wyzwań. Zmiana limitu na kwartalny wymaga innego podejścia do ewidencjonowania przychodów. Osoby prowadzące działalność nierejestrowaną będą musiały sumować wpływy w dłuższych okresach i zachować szczególną staranność w prowadzeniu dokumentacji sprzedaży. Zwiększona elastyczność może bowiem prowadzić do sytuacji, w której podatnik w jednym miesiącu znacznie przekroczy dawny próg, a w kolejnych dwóch miesiącach nie zrealizuje już żadnej sprzedaży. Jeśli jednak suma z całego kwartału przekroczy nowy limit, obowiązek rejestracji działalności gospodarczej powstanie tak samo jak dotychczas. Oznacza to konieczność nie tylko uważnego monitorowania przychodów, ale i planowania ich w perspektywie kilkumiesięcznej.
Kolejną konsekwencją jest przesunięcie granicy pomiędzy działalnością okazjonalną a działalnością zarejestrowaną. Nowe przepisy mogą sprawić, że większa grupa osób będzie w stanie legalnie funkcjonować w ramach działalności nierejestrowanej, co z perspektywy państwa oznacza ograniczone wpływy ze składek i podatków w krótkim okresie. Z punktu widzenia obywateli natomiast jest to szansa na łatwiejsze wejście w świat przedsiębiorczości, rozwój umiejętności i zdobycie doświadczenia bez konieczności ponoszenia znacznych kosztów na samym początku.
Wreszcie należy wskazać na potencjał społeczny i gospodarczy tej zmiany. Dzięki bardziej realistycznym limitom działalność nierejestrowana może stać się jeszcze bardziej popularnym instrumentem wspierania lokalnych inicjatyw, małych rynków i przedsięwzięć o charakterze hobbystycznym. Otwiera to drogę do aktywizacji zawodowej osób, które z różnych względów nie mogą lub nie chcą rejestrować firmy, na przykład studentów, emerytów czy osób łączących działalność dodatkową z pracą etatową.
Podstawowym elementem technicznym jest sposób kalkulacji przychodów. Limit kwartalny określony został jako 225% minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w danym okresie, co oznacza, że jego wysokość będzie bezpośrednio zależna od poziomu płacy minimalnej ustalonej przez ustawodawcę. Do przychodów zalicza się wszystkie kwoty uzyskane ze sprzedaży towarów i usług, rozumiane jako wpływy brutto, a więc obejmujące całą wartość zapłaty otrzymanej od nabywcy. Istotne jest, że do limitu wlicza się całość przychodu, a nie dochód netto po odjęciu kosztów prowadzonej działalności. Z tego względu osoby, które ponoszą znaczące wydatki związane z przygotowaniem sprzedaży, muszą uwzględniać, że limit dotyczy sumy wpływów, a nie rzeczywistego zysku.
Z perspektywy praktycznej prowadzący działalność nierejestrowaną będą zobowiązani do prowadzenia ewidencji sprzedaży. Jest to prosta forma dokumentowania uzyskanych przychodów, która pozwala kontrolować wysokość wpływów w danym kwartale. Choć przepisy nie wymagają stosowania zaawansowanych narzędzi księgowych, to jednak rzetelne zapisy w formie papierowej lub elektronicznej są konieczne, aby uniknąć problemów przy ewentualnej kontroli lub w razie wątpliwości dotyczących wysokości uzyskanych przychodów. W praktyce najczęściej stosuje się proste zestawienia dat sprzedaży, wartości transakcji i danych nabywców, co wystarcza do udokumentowania, że limit kwartalny nie został przekroczony.
Obowiązki w zakresie wystawiania dokumentów sprzedaży również pozostają aktualne. Osoba prowadząca działalność nierejestrowaną jest zobowiązana do wystawienia rachunku lub faktury na żądanie klienta. Choć co do zasady nie musi posiadać kasy fiskalnej, to jednak w określonych przypadkach, na przykład przy sprzedaży towarów wrażliwych wymienionych w ustawie o VAT taki obowiązek może powstać. Oznacza to, że choć działalność nierejestrowana ma charakter uproszczony, nie zwalnia całkowicie z przestrzegania regulacji dotyczących ochrony konsumentów czy zasad dokumentowania transakcji.
Niezmienny pozostaje również obowiązek rozliczenia przychodów w rocznej deklaracji podatkowej PIT. Dochody z działalności nierejestrowanej należy wykazać w formularzu PIT-36 w odpowiedniej sekcji, a podatek nalicza się według skali podatkowej. Brak zaliczek miesięcznych oznacza, że obciążenie podatkowe pojawia się dopiero przy rozliczeniu rocznym, co daje większą swobodę w zarządzaniu bieżącymi finansami. Warto jednak pamiętać, że w razie przekroczenia kwartalnego limitu osoba prowadząca działalność będzie zobowiązana do rejestracji w CEIDG, a od tego momentu jej obowiązki podatkowe i składkowe ulegną zasadniczej zmianie.
Z punktu widzenia ubezpieczeń społecznych oraz zdrowotnych nadal utrzymany zostaje brak obowiązku opłacania składek ZUS przez osoby działające w ramach działalności nierejestrowanej. Jest to element, który czyni tę formę aktywności szczególnie atrakcyjną dla osób traktujących ją jako dodatkowe źródło dochodu obok zatrudnienia na umowie o pracę, emerytury czy stypendium. Jednocześnie oznacza to jednak, że przychody z działalności nierejestrowanej nie zwiększają podstawy wymiaru świadczeń emerytalnych i nie dają prawa do korzystania z publicznej opieki zdrowotnej w oparciu o tę działalność.
Aby zrozumieć znaczenie zmian, warto przyjrzeć się kilku modelowym sytuacjom, które pokazują, jak nowe przepisy będą funkcjonować w praktyce. Scenariusze te ilustrują różne typy działalności od rękodzielnictwa, przez usługi sezonowe, aż po pracę freelancera. Dzięki temu można dostrzec, w jaki sposób kwartalny limit wpływa na codzienne decyzje osób korzystających z działalności nierejestrowanej.
Pierwszym przykładem jest twórca rękodzieła, który przygotowuje swoje wyroby głównie w okresie jesiennym i sprzedaje je przed świętami Bożego Narodzenia. W dotychczasowym systemie osoba taka musiała pilnować, aby w grudniu jej przychód nie przekroczył miesięcznego limitu, co często było trudne ze względu na wzmożony popyt. Nierzadko zdarzało się, że zamiast sprzedać całość przygotowanych produktów, rękodzielnik rezygnował z części transakcji, aby uniknąć obowiązku rejestracji działalności. Od 2026 roku sytuacja będzie wyglądała inaczej, jeśli w grudniu sprzedaż wyniesie 6 tysięcy złotych, a w październiku i listopadzie nie przekroczy poziomu 1-2 tysięcy, to w skali całego kwartału suma przychodów zmieści się w nowym limicie. Tym samym rękodzielnik będzie mógł w pełni wykorzystać sezon sprzedażowy, nie narażając się na dodatkowe obowiązki administracyjne.
Drugi scenariusz dotyczy osoby oferującej usługi sezonowe, na przykład instruktora sportów wodnych. Tego rodzaju działalność charakteryzuje się dużą koncentracją przychodów w miesiącach letnich i całkowitym brakiem dochodów w pozostałych okresach roku. W systemie miesięcznym każdy intensywny miesiąc stanowił zagrożenie dla zachowania statusu działalności nierejestrowanej, ponieważ suma przychodów z kursów i wynajmu sprzętu mogła przekroczyć próg. Dzięki nowemu rozwiązaniu instruktor będzie mógł prowadzić działalność w okresie wakacyjnym z większą swobodą, a jego przychody zostaną rozłożone na kwartał, co zmniejszy ryzyko naruszenia przepisów. W praktyce oznacza to realne wsparcie dla osób, które pracują sezonowo i chcą legalnie dorabiać bez formalnej rejestracji firmy.
Kolejny przykład to freelancer wykonujący projekty graficzne. Jego dochody są nieregularne, w jednym miesiącu otrzymuje duże zlecenie warte kilka tysięcy złotych, a przez kolejne dwa miesiące nie ma żadnych przychodów. W starym systemie pojedyncze większe zlecenie mogło skutkować przekroczeniem miesięcznego limitu, a więc koniecznością zarejestrowania działalności gospodarczej. W nowym systemie, jeśli łączne przychody z całego kwartału zmieszczą się w limicie, freelancer będzie mógł pozostać w ramach działalności nierejestrowanej. Dzięki temu łatwiej będzie mu przyjmować zlecenia o większej wartości jednostkowej, bez obawy o konsekwencje administracyjne.
Na koniec warto przywołać scenariusz emeryta, który okazjonalnie naprawia drobne urządzenia elektryczne dla sąsiadów i znajomych. Jego aktywność jest nieregularna, raz w miesiącu przyjmuje kilka zleceń, a przez kolejne dwa miesiące nie ma żadnej pracy. W systemie kwartalnym przychody z napraw będą sumowane w dłuższym okresie, co pozwoli mu lepiej kontrolować limit i elastyczniej reagować na zapotrzebowanie. W tym przypadku zmiana przepisów wzmacnia poczucie bezpieczeństwa, ponieważ eliminuje ryzyko przypadkowego przekroczenia miesięcznego progu przy jednorazowej większej liczbie zleceń.
Wszystkie te przykłady pokazują, że zmiana na system kwartalny bardziej odpowiada realiom życia gospodarczego osób prowadzących działalność nierejestrowaną. Daje ona możliwość lepszego dostosowania aktywności do naturalnych wahań popytu i podaży, a także do indywidualnego rytmu pracy i sprzedaży. Dzięki temu działalność nierejestrowana staje się narzędziem bardziej praktycznym i przyjaznym dla osób, które chcą legalnie dorabiać, testować swoje pomysły biznesowe lub świadczyć usługi okazjonalne.
Pierwszym zaleceniem jest dokonanie realistycznej oceny skali i charakteru planowanej działalności. Należy zastanowić się, czy przychody będą miały charakter stały, czy raczej sezonowy i okazjonalny. Osoba, która przewiduje znaczne wahania w sprzedaży lub usługach, powinna od początku przyjąć strategię rozliczeń kwartalnych i planować wpływy w taki sposób, aby średnia z całego okresu mieściła się w granicy ustawowego limitu. Przykładowo, jeżeli planowane są duże przychody w jednym miesiącu, warto z wyprzedzeniem oszacować, czy kolejne dwa miesiące pozwolą zbilansować sumę kwartalną.
Drugim istotnym elementem jest prowadzenie ewidencji sprzedaży w sposób systematyczny i przejrzysty. Choć przepisy nie wymagają stosowania skomplikowanych narzędzi księgowych, warto korzystać z prostych tabel, arkuszy kalkulacyjnych czy dedykowanych aplikacji, które automatycznie sumują przychody i porównują je z obowiązującym limitem. Taka praktyka nie tylko ułatwia rozliczenia, ale także chroni przed ewentualnymi nieporozumieniami podczas kontroli podatkowej.
Trzecim krokiem jest przygotowanie się na ewentualne przejście z działalności nierejestrowanej do działalności zarejestrowanej w CEIDG. Osoba planująca rozwój swojego przedsięwzięcia powinna z wyprzedzeniem zapoznać się z procedurami rejestracji, obowiązkami związanymi z prowadzeniem firmy oraz potencjalnymi kosztami, w tym koniecznością opłacania składek ZUS i podatków w innej formie. Znajomość tych zasad ułatwia podjęcie decyzji o dalszym kierunku rozwoju w momencie, gdy przychody zaczną zbliżać się do ustawowych granic.
Niezwykle ważne jest również, aby osoby korzystające z działalności nierejestrowanej miały świadomość swoich obowiązków wobec klientów. Nawet jeśli forma działalności jest uproszczona, nie zwalnia to z konieczności dbania o jakość świadczonych usług, rzetelność w dokumentowaniu sprzedaży czy przestrzeganie przepisów konsumenckich. Na przykład klient ma prawo żądać wystawienia rachunku lub faktury, a w określonych przypadkach może pojawić się konieczność stosowania kasy fiskalnej.
Warto również rozważyć konsultację z księgowym lub doradcą podatkowym, zwłaszcza w sytuacjach, gdy charakter działalności budzi wątpliwości co do zasad jej rozliczania. Profesjonalne wsparcie pozwala nie tylko uniknąć błędów, lecz także zoptymalizować sposób prowadzenia działalności, tak aby w pełni wykorzystać możliwości wynikające z nowego systemu kwartalnego.
Nowelizacja przepisów wprowadzająca kwartalny limit przychodów w działalności nierejestrowanej jest istotnym krokiem w kierunku dostosowania prawa do realiów społeczno-gospodarczych. Jednakże doświadczenia z ostatnich lat pokazują, że ustawodawca traktuje tę formę aktywności jako obszar dynamicznych eksperymentów regulacyjnych. Z tego względu można spodziewać się, że w nadchodzących latach pojawią się kolejne propozycje modyfikacji, mające na celu zarówno dalsze ułatwienia dla obywateli, jak i zapewnienie równowagi w systemie finansów publicznych.
Jednym z możliwych kierunków jest kwestia waloryzacji limitów. Już obecne przepisy powiązane są z wysokością minimalnego wynagrodzenia, co zapewnia pewną automatyczną korektę w czasie. Niemniej jednak dyskusja publiczna może skupić się na tym, czy wysokość limitu powinna być ustalana wyłącznie w relacji do płacy minimalnej, czy też warto rozważyć dodatkowe kryteria, takie jak średnie wynagrodzenie w gospodarce narodowej czy poziom inflacji. Tego rodzaju rozwiązania mogłyby bardziej precyzyjnie odzwierciedlać zdolność społeczeństwa do prowadzenia działalności o małej skali w warunkach rosnących kosztów życia i funkcjonowania.
Drugim obszarem potencjalnych zmian jest zakres obowiązków ewidencyjnych i podatkowych. Obecnie działalność nierejestrowana wymaga prowadzenia uproszczonej ewidencji sprzedaży oraz rozliczania dochodów w ramach rocznej deklaracji PIT. W przyszłości ustawodawca może rozważyć wprowadzenie jeszcze prostszych form raportowania, na przykład w postaci zautomatyzowanych narzędzi elektronicznych, które byłyby zintegrowane z systemami podatkowymi. Tego rodzaju rozwiązania mogłyby ograniczyć szarą strefę i jednocześnie zapewnić państwu lepszy wgląd w skalę działalności nierejestrowanej.
Kolejną perspektywą jest ewentualne poszerzenie katalogu osób uprawnionych do korzystania z tej formy aktywności. Aktualnie działalność nierejestrowaną mogą prowadzić wyłącznie osoby, które w ostatnich 60 miesiącach nie były przedsiębiorcami. W przyszłości możliwe jest złagodzenie tego kryterium, co otworzyłoby drogę do ponownego testowania pomysłów biznesowych także przez osoby, które mają za sobą doświadczenia w prowadzeniu działalności gospodarczej. Taka zmiana mogłaby wspierać innowacyjność i przedsiębiorczość osób, które wracają na rynek po przerwie zawodowej lub po nieudanej próbie biznesowej.
Nie można także wykluczyć, że dyskusja obejmie kwestie związane z systemem ubezpieczeń społecznych. Obecny brak obowiązku opłacania składek ZUS przez osoby prowadzące działalność nierejestrowaną stanowi istotne ułatwienie, ale jednocześnie ogranicza przyszłe prawa emerytalne i zdrowotne. Można wyobrazić sobie rozwiązania pośrednie, które dawałyby możliwość dobrowolnego przystąpienia do ubezpieczenia zdrowotnego lub emerytalnego na preferencyjnych zasadach, co uczyniłoby działalność nierejestrowaną bardziej elastyczną i dostosowaną do potrzeb różnych grup społecznych.
Wreszcie, perspektywa długofalowa obejmuje pytanie o rolę działalności nierejestrowanej w szerszym kontekście gospodarki. Z jednej strony można ją postrzegać jako narzędzie edukacyjne i motywacyjne, które ułatwia obywatelom pierwsze kroki w przedsiębiorczości. Z drugiej jednak strony, jeśli stanie się ona zbyt atrakcyjna w porównaniu do działalności zarejestrowanej, może doprowadzić do zjawiska konkurencji między podmiotami działającymi formalnie a tymi, które korzystają z uproszczonych zasad. Równowaga pomiędzy tymi dwoma segmentami rynku będzie zatem jednym z głównych wyzwań dla ustawodawcy w najbliższych latach.
Działalność nierejestrowana od kilku lat stanowi ważne narzędzie wspierania przedsiębiorczości w Polsce, umożliwiając osobom fizycznym podejmowanie drobnych inicjatyw zarobkowych w sposób legalny, uproszczony i bez nadmiernych obciążeń administracyjnych. Do końca 2025 roku jej funkcjonowanie opiera się na limicie miesięcznym, powiązanym z wysokością minimalnego wynagrodzenia, co w praktyce często utrudniało działalność osobom osiągającym przychody sezonowe bądź nieregularne. Przekroczenie progu choćby w jednym miesiącu oznaczało obowiązek rejestracji działalności gospodarczej i poniesienia dodatkowych kosztów, co w wielu przypadkach hamowało rozwój inicjatyw lokalnych czy hobbystycznych.
Od stycznia 2026 roku system ten zostanie istotnie zmodyfikowany poprzez wprowadzenie kwartalnego limitu przychodów na poziomie 225% minimalnego wynagrodzenia. Rozwiązanie to odpowiada na postulaty osób prowadzących działalność okazjonalną i sezonową, zwiększając elastyczność i umożliwiając lepsze dostosowanie aktywności do naturalnych wahań popytu. Zmiana nie usuwa jednak obowiązków ewidencyjnych ani konieczności rozliczania podatku w rocznym zeznaniu PIT, a w przypadku przekroczenia nowego progu nadal wiąże się z obowiązkiem rejestracji firmy w CEIDG.
Perspektywy dalszego rozwoju przepisów wskazują, że działalność nierejestrowana będzie nadal stanowiła przedmiot zainteresowania ustawodawcy. Można spodziewać się dyskusji nad mechanizmami waloryzacji limitów, uproszczeniem procedur ewidencyjnych, możliwością dobrowolnego ubezpieczenia czy poszerzeniem kręgu osób uprawnionych do korzystania z tego rozwiązania. Z jednej strony jest to obszar sprzyjający aktywizacji zawodowej, z drugiej wymaga równowagi pomiędzy swobodą gospodarczą a interesem systemu podatkowego i ubezpieczeniowego.
Dla osób zainteresowanych praktycznym prowadzeniem działalności nierejestrowanej szczególnie istotne pozostaje przygotowanie odpowiedniej dokumentacji. Dlatego zachęcam do pobrania darmowych wzorów rachunków i ewidencji dla działalności nierejestrowanej, które zostały przygotowane w serwisie Solutio Care i są dostępne pod adresem: https://www.solutio-care.pl/darmowe-wzory-rachunkow-i-ewidencji-dla-dzialalnosci-nierejestrowanej. Materiały te ułatwią prowadzenie ewidencji sprzedaży, wystawianie rachunków oraz kontrolowanie limitów przychodów zgodnie z obowiązującymi przepisami.